-Hmmm..od czego by tu zacząć?
-Może od początku.-zaproponowałam.
-Więc tak,jestem piosenkarką w zespole Little Mix,mam brata,moja mama jest Fryzjerką.
-Fajnie...Stop,stop stop co ty powiedziałaś?Kim jesteś?-spytałam
-Jestem piosenkarką a..
-No kurde kolejna osoba którą znam jest sławna.Ale czekaj,czekaj ja też będę sławna.-powiedziałam uśmiechając się.
-Na pewno.Słyszałam,że będziesz uczęszczać do szkoły tanecznej.-obejrzała się za siebie i szepnęła-Tak między nami,tam też uczy się była dziewczyna Liama.Danielle,taka wysoka brunetka czasami ma kręcone włosy a czasami nie.Ma taką ładną ciemną karnacje.Na pewno rozpoznasz.
-Okej.Zapamiętam.-zobaczyłam na wystawie zarąbiste sukienki -Boże Perrie musimy takie mieć-wydarłam się.Perrie uśmiechnęła się.
-Moja krew.Moja krew.-powiedziała śmiejąc się weszłyśmy do tego sklepu.Pierwsze co zrobiłam to rzuciłam się na te sukienki.Jedną wzięłam dla mnie drugą dla Perrie.
Ja wzięłam jaśniejszą,a Pezz ciemniejszą.
-Okej,już jedną rzecz mamy.Może teraz lakiery?-spytała.Szybko pobiegłyśmy do drogerii ,zobaczyłyśmy tam świetne lakiery do paznokci.Perrie wybrała te:
i te A ja te:
Po zakupieniu lakierów,postanowiłyśmy kupić sobie jakieś fajne buty.Więc wpadłyśmy do pierwszego zobaczonego sklepu obuwniczego.
-O jprdl jestem w raju!-powiedziałam obracając się wkoło tylu par butów.
-Jezu muszę je mieć!-powiedziała Perrie.-I te i te i te i jeszcze te i te.O i jeszcze tamte.-mówiła i poszła przymierzyć.Po długich i żmudnych naradach zdecydowałyśmy się na takie komplety.
Perrie:
A ja na takie:
I jeszcze takie:
Perrie różowe ja żółte.-O bosz..jeszcze nigdy się tak nie obłowiłam,przy zakupie butów.-powiedziała Pezz.
-Jeszcze idziemy do odzieżowego.-przypomniałam.-Ale może najpierw,pójdziemy na kawę?
-O tak.Zgadzam się w 100% Kawa dobrze nam zrobi.-poszłyśmy do najbliższej kafejki.Zamówiłyśmy kawy,po chwili zobaczyłyśmy chłopców idących w naszym kierunku.Gdy podeszli do nas zobaczyłyśmy,że są jacyś dziwnie szczęśliwi.
-Kogo zgwałciliście?-spytała Perrie.
-My?!-oburzył się Louis-My tacy grzecznie chłopcy?!O co ty nas posądzasz zła kobieto?
-Jane-powiedział Niall-Mamy dla ciebie prezent,z okazji tego,że przyjechałaś do Londynu.-i wręczył mi pudełko.-To od nas dla ciebie.-powiedział uśmiechając się.Otworzyłam pudełko.Tym prezentem była obudowa na mojego iPhona.
-Mamy nadzieje,że ci się spodoba.-powiedział Liam.
-Jest piękna dziękuje.-uśmiechnęłam się i wstałam,żeby ich przytulić ale przewróciłam się o torby z zakupami.Przed upadkiem ochronił mnie Zayn.-Dzięki Zayn.-powiedziałam rumieniąc się.-No dobra gadać który wybierał?
Wszyscy spojrzeli na Harrego.
-No dobra przyznaje się to ja.-powiedział.
-Dziękuje.-powiedziałam całując go w policzek lecz on szybko odwróciła głowę i wyszło na to,że pocałowałam go w usta.-Emm..Harry?Co to było?-spytałam.
-Patrz jaka zajebista marynarka muszę ją mieć.-powiedział i pobiegł do sklepu.Popatrzyłam zdziwiona na Perrie,ta tylko patrzyła ze zdziwieniem na miejsce w którym przed chwilą stał loczek.
-A nas to już nie pocałujesz?-spytał Louis.
-Jak mogła bym was nie przytulić
-I pocałować-dokończył Zayn.Pezz chrząknęła znacząco-Oczywiście w policzek-dopowiedział szybko.Przytuliłam ich i podziękowałam.Do Perrie zadzwonił telefon.Po chwili rozmowy powiedziała.
-Muszę lecieć do studia , ponoć jakaś ważna sprawa.-powiedziała-Jane przepraszam.Zakupy dokończymy jutro okej?-spytałała przytulając mnie.
-Tak.-powiedziałam-Jeszcze nie kupiłyśmy ubrań.-uśmiechnęłam się.
-Kochanie,zawieźć cię?-spytał Zayn.
-Nie,dzięki.Auto czeka na mnie przed centrum.-powiedziała uśmiechając się,pocałowała Zayna pożegnała się z resztą i poszła.
-No to idziemy na poszukiwania Harrego-powiedział Liam.
-To wy idźcie ja tu zaczekam.-powiedziałam siadając.
-Sama nie zostaniesz.-powiedział Liam-Louis z tobą zostanie.Okej?
-Dobra,dzięki.-powiedziałam uśmiechając się.-Idźcie szukać Loczka bo pewnie się zgubił i płacze.-powiedziałam.Niall wybuchł śmiechem,i poszli.
-No,więc Jane,opowiedz mi coś o twoim związku z Harrym.-powiedział Louis. Zaksztusiłam się kawą.
-O czym?-spytałam.
-No bo wiesz,jak Harry cię pocałował i wgl.to coś między wami musi być.-uśmiechnął się-No powiedz wujkowi Louisowi.Wujkowi możesz powiedzieć wszystko co chcesz.-powiedział szczerząc się.
-No wieć wujku Louisie.Zacznę od początku.-Powieziałam-Ja nie jestem w związku z Harrym.Nawet się za dobrze nie znamy.-Louis posmutniał.
-Mogę ci coś powiedzieć?-spytał, pokiwałam głową-Ale nikomu nie powiesz?-upewniał się.
-No tak nikomu nie powiem.-powiedziałam zniecierpliwiona.
-No bo wczoraj,kiedy Harry miał po ciebie jechać,był taki podjarany jak nie wiem co.Cały czas tylko nawijał o tym jaka będziesz piękna i wgl.Aż się nie mógł doczekać kiedy po ciebie bd miał przyjechać.Już chciał jechać,tylko w studiu nas zatrzymali i takie tam.A gdy już wychodziliśmy Harry był taki wkurzony,bo się spóźnił po ciebie.Na pewno już czekasz na lotnisku i się wkurzasz.Więc zastanów się czy Harry nie jest ci kimś bliższym. Proszę cię o to.-powiedział.
-Louis...ja nie wiem co powiedzieć.-zaczęłam-Ale ja go znam dopiero od 1 dnia i nie mogę już wiedzieć czy to ten jedyny.Rozumiesz?
-Tak tylko proszę prze...-nie dokończył bo wrócili chłopcy z Harrym.-No w końcu wróciliście już się z Jane zastanawialiśmy czy nie iść was szukać.-powiedział-Prawda Jane?
-Tak,tak-powiedziałam trochę tak jakbym duchem była w innym miejscu.-Idziemy już do domu?-spytałam
-Tak.-powiedzieli chłopcy.
-Na razie jedziemy do mojego i chłopaków domu,a później do nas.-powiedział Styles.Wzięli moje torby i poszliśmy do samochodu.
-Boże kobieto ile ty rzeczy nakupiłaś?-spytał Zayn.
-To jeszcze nie koniec,jutro idziemy z Perrie na cały dzień.-powiedziałam zacierając ręce.
To by był następny rozdział.Mam nadzieje,że komuś się spodoba:*
Łaaaaaaaaaa ale zwrot akcji ! :O
OdpowiedzUsuńCudny , cudny , cudny ! ; *
Styles , co ty kombinujesz ?!
A tam , niech będą razem :)
Czekam na nexta :*
Pozdrawiam , całuję i zapraszam do siebie :)
Alee...fajny :) Czekam na następny ♥♥♥
OdpowiedzUsuńZajebiste♥♥♥ Ja pierdole ile par butów:O:D Czekam na next'a;))
OdpowiedzUsuńJa chciałam takie buty,ale w żadnym sklepie takich nie ma:(
OdpowiedzUsuńczekam na next;*
OdpowiedzUsuńsuper♥
Super rozdział :3 Czekam na kolejny i zapraszam do siebie- http://onedirection11111.blogspot.com/ +extra tło ;D
OdpowiedzUsuńBędzie rozdział 8?
OdpowiedzUsuńZa niedługo :)
Usuń