-Gdzie byłaś?!-przywitała mnie pijana mama po powrocie ze szkoły.
-W szkole,byłam.-odpowiedziałam.-Mam dobrą wiadomość.Za tydzień wyjeżdżam do Londynu,gdzie będę się uczyć w szkole tanecznej.
-Nigdzie nie jedziesz!-krzyknął ojciec-Masz być tu na miejscu.Skończyć dobre studia i znaleźć dobrą pracę!
-Nie będę spełniała waszych marzeń tylko swoje!Nie obchodzi mnie wasze zdanie. Jadę do Londynu czy wam się to podoba czy nie!-krzyknęłam i pobiegłam do swojego pokoju.Plecak rzuciłam do kąta,gdy przypomniałam sobie o tym tajemniczym pudełku,które dostałam z mojej nowej szkoły.Otworzyłam plecak,wyciągnęłam pudełko i otworzyłam. W środku był iPad z Apple!Możecie sobie wyobrazić jaka byłam wtedy szczęśliwa.Zaczęłam się nim bawić.Grałam w Angry Birds.Z mojej zabawy wyrwał mnie głos matki,wchodzącej do pokoju.
-Jeżeli polecisz do tej swojej szkoły możesz już tu nie wracać.-powiedziała i wyszła.
,,Okej,skoro tak stawiają sprawę to niech się wypchają,ja i tak do tej szkoły pojadę.
No to może już się zacznę pakować?"Więc wyciągnęłam wszystko z szafy,rozdzieliłam na dwa stosy fajne i mniej fajne.Do stosu fajnych rzeczy wrzuciłam wszystkie ubrania z szafy.
*nie bd opisywać całego tygodnia więc przenosimy się już do dnia wyjazdu*
Obudziły mnie pierwsze promienie słońca,wlatujące przez okno.
''Dzisiaj jadę do Londynu"-pomyślałam.Ubrałam się w tohttp://weheartit.com/entry/36987583 (bez plecaka)wzięłam walizki i wyszłam.Z rodzicami pożegnałam się wczoraj wieczorem,więc nawet ich nie budziłam.Na lotnisko doszłam,zdumiewająco szybko.Usiadłam w poczekalni.Wyjęłam tableta,i jak zwykle zaczęłam grać.Po 15 minutach poszłam na odprawę.I wsiadłam do samolotu.Na lotnisku w Londynie,miał mnie odebrać,syn Ann,Harry się nazywał chyba.Po 3 godzinach doleciałam do Londynu.Wzrokiem szukałam,jak mi go Ann kędzierzawego wysokiego bruneta.Nie widziałam go.Więc usiadłam na krzesłach,czekałam,czekałam i czekałam.Po 40 minutach znudziło mi się i postanowiałam wyjść z budynku.Gdy wychodziłam wpadł na mnie wyraźnie sipieszący się kędzierzawy brunet.
-Jane?-spytał.
Znowu przepraszam,że taki krótki ale się bardzo spieszę.Mam nadzieje,że zrozumiecie.Kocham was:*
Alee fajne :) Czekam na next :)
OdpowiedzUsuńDzięki<3
UsuńŚwietny! Ale ty dobrze już o tym wiesz:) Nie mogę doczekać się nn:*
OdpowiedzUsuńZapraszam też do mnie na nn:3
http://lovesandfriend.blogspot.com/
Fajnie się zapowiada . :) Będę czytać . Czekam na następny . :) Pozdrawiam . xoxo
OdpowiedzUsuńZapraszam też do mnie :
http://live-while-we-are-young-xoxo.blogspot.com/
http://last-first-kiss-xx.blogspot.com/